Korzystając z kolejnego wolnego dnia wybieramy się do dobrze nam znanego chorzowskiego ZOO. Prognozy przewidują deszcz popołudniu więc nie ma sensu jechać gdzieś dalej, a tu mamy blisko i dość tanio bo akurat jest promocja. Fakt ten sprawia że jest tu dzisiaj wyjątkowo tłoczno.
Śląski Ogród Zoologiczny, bo tak brzmi jego pełna nazwa, położony jest w jednym z największych w Europie parku śródmiejskim zwanym Parkiem Śląskim, który sam w sobie jest sporą atrakcją i można można zrobić o nim całkiem osobny wpis. Teren ogrodu zoologicznego to blisko 48 ha powierzchni i 2200 zwierząt reprezentujących 280 gatunków ze wszystkich kontynentów. Pomimo że jest obiektem dość młodym to niestety przez lata zaniedbanym, dopiero w ostatnim czasie coś zaczyna się zmieniać. Powoli remontuje się poszczególne pawilony czy wybiegi a całość nabiera nieco świeżości, mogło by to jednak odbywać się nieco szybciej. Najważniejsze są tu jednak zwierzęta, a tych jest pod dostatkiem. Ich lista jest naprawdę spora i jest co oglądać. Są lwy, tygrysy, lamy, słonie, żyrafy, zebry, strusie, niedźwiedzie, małpy ryby, ptaki oraz wiele, wiele innych, długo by można wymieniać. Z perspektywy czasu zauważam że to, co nam podobało się najbardziej w dzieciństwie, również obecnie jest najciekawsze dla dzieci. Tu gusta się zbytnio nie zmieniły.
Chyba największą atrakcją jest dolina dinozaurów i to pomimo istnienia wielu już, podobnych obiektów w całym kraju. To zwykle tutaj robi się najwięcej zdjęć, paradoksalnie dość, bo w zasadzie przychodzi się tu oglądać żywe zwierzęta.
Chyba największą atrakcją jest dolina dinozaurów i to pomimo istnienia wielu już, podobnych obiektów w całym kraju. To zwykle tutaj robi się najwięcej zdjęć, paradoksalnie dość, bo w zasadzie przychodzi się tu oglądać żywe zwierzęta.
O chorzowskim ZOO można by pisać wiele zarówno w pozytywnym jak i negatywnym tonie i pewnie każdy by miał rację. Jest tu parę rzeczy które osobiście nie bardzo mi się podobają i chętnie bym zmienił, ogólny odbiór mam raczej na plus i pewnie nie raz jeszcze tu zagościmy.
Teraz kilka informacji praktycznych, które mogą się przydać przy ewentualnym odwiedzeniu. W okolicy dość trudno o miejsca parkingowe, osobiście korzystamy z parkingu przy kortach tenisowych (5 zł cały dzień) lub z parkingu C.H. Carrefour (bezpłatnie) jednak jest on zdecydowanie dalej i czasem trzeba szukać miejsca. Przy zakupie biletu wstępu do ZOO warto wziąć sobie mapkę ogrodu bo niektórym sprawia problem dotarcie do wszystkich atrakcji i część z nich omijają, a oznakowanie trasy zwiedzania jest bardzo mizerne. Chcący zobaczyć wszystko na spokojnie niech się nastawią na kilka godzin zwiedzania, bo teren jest duży i miejsc do oglądania sporo. Nam ostatnio nie bardzo udaje się zobaczyć całość i najbliższy raz na pewno zaczniemy w przeciwną stronę niż zalecana. Nastawić się należy, że część atrakcji jest dodatkowo płatna (mini zoo, park linowy, labirynt) a bilet uprawnia tylko do wejścia na teren ogrodu zoologicznego.
W sumie powinienem wspomnieć nieco więcej o Parku Śląskim, bo warto wycieczkę do ZOO połączyć z jego zwiedzaniem, myślę jednak że doczeka się on niebawem osobnego wpisu.
Odpowiednie linki dla zainteresowanych:
- Śląski Ogród Zoologiczny
Teraz kilka informacji praktycznych, które mogą się przydać przy ewentualnym odwiedzeniu. W okolicy dość trudno o miejsca parkingowe, osobiście korzystamy z parkingu przy kortach tenisowych (5 zł cały dzień) lub z parkingu C.H. Carrefour (bezpłatnie) jednak jest on zdecydowanie dalej i czasem trzeba szukać miejsca. Przy zakupie biletu wstępu do ZOO warto wziąć sobie mapkę ogrodu bo niektórym sprawia problem dotarcie do wszystkich atrakcji i część z nich omijają, a oznakowanie trasy zwiedzania jest bardzo mizerne. Chcący zobaczyć wszystko na spokojnie niech się nastawią na kilka godzin zwiedzania, bo teren jest duży i miejsc do oglądania sporo. Nam ostatnio nie bardzo udaje się zobaczyć całość i najbliższy raz na pewno zaczniemy w przeciwną stronę niż zalecana. Nastawić się należy, że część atrakcji jest dodatkowo płatna (mini zoo, park linowy, labirynt) a bilet uprawnia tylko do wejścia na teren ogrodu zoologicznego.
W sumie powinienem wspomnieć nieco więcej o Parku Śląskim, bo warto wycieczkę do ZOO połączyć z jego zwiedzaniem, myślę jednak że doczeka się on niebawem osobnego wpisu.
Odpowiednie linki dla zainteresowanych:
- Śląski Ogród Zoologiczny
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz