poniedziałek, 11 maja 2015

Promnice - zameczek myśliwski

     W drodze powrotnej z Pszczyny chcieliśmy odwiedzić jeszcze jedno miejsce, które zawsze dotychczas omijaliśmy. Tym razem się udało, czego dowodem ta relacja.

     Pałac Myśliwski Promnice nierozerwalnie związany jest zamkiem w Pszczynie, przed laty bowiem całe te rozległe tereny należały właśnie do tego księstwa. Pierwszy pałacyk powstał w tym miejscu w latach 1760-1766, natomiast to co widzimy obecnie to obiekt z niewielkimi zmianami powstały w roku 1866 w miejscu spalonego kilka lat wcześniej pałacu myśliwskiego. Na polowaniach gościli tu między innymi Wilhelm I Friedrich Ludwig von Hohenzollern (król Prus) oraz Wilhelm II (cesarz Niemiec). Dworek podobno bardzo był lubiany przez Marię Teresę Cornwalis szerzej znaną jako księżna Daisy. Obecnie mieści się tu restauracja i hotel. Wnętrza do zwiedzania tylko dla gości i klientów, kuchnia ponoć dobra choć nie tania.
      Pałac położony jest w przepięknym otoczeniu lasów kobiórskich, tuż nad Jeziorem Paprocańskim przy zachodnim jego krańcu. Dotrzeć można do niego samochodem (zjazd z drogi E75 łączącej Tychy z Pszczyną) lub na przykład pieszo z ośrodka Paprocany w Tychach. Ta druga wersja jest zdecydowanie ciekawsza a spacer nad brzegiem jeziora całkiem przyjemny i wcale nie długi (ok 2 km).








     Sam tyski ośrodek też zresztą zasługuje na sporo uwagi. Oprócz bardzo fajnych "piaskowych" placów zabaw znajdziemy tu czynny w sezonie "wodny" plac zabaw. Park, boiska sportowe, wypożyczalnie rowerków wodnych i kajaków, mała gastronomia, park linowy oraz wiele ścieżek rowerowych czynią miejsce chętnie odwiedzanym nie tylko w sezonie letnim. W ubiegłym roku ciekawie zmodernizowano część nabrzeża, która bardzo skłania by przysiąść tam na chwilę w trakcie spaceru.







Fotka z jakiegoś wcześniejszego pobytu.

     Kilka informacji praktycznych. Odwiedzając Promnice zwłaszcza w weekend możecie trafić na rezerwację lokalu. Parking jest tu płatny, zwolnieni z opłaty są goście hotelu i restauracji (paragon) dlatego wartym rozważenia jest właśnie spacer z tyskiego ośrodka. Nieco o placach zabaw i Paprocanach wspominaliśmy już wcześniej więc można zerknąć tutaj Mała uwaga, w sezonie może być ciężko o parking.


    Trochę mam problem z nazywaniem miejsca bo funkcjonuje ono zamiennie pod nazwami zameczek/pałac/dworek choć zgodnie z obecnym właścicielem powinno być:
Zameczek Myśliwski Promnice







Brak komentarzy:

Prześlij komentarz