Dzieciaki zawsze zwracają uwagę na latające samoloty i w zasadzie nigdy nie widziały ich z bliska ani nie były na lotnisku. Jakiś czas temu obiecałem im więc wycieczkę w takie miejsce i właśnie ostatnio udało się ją zrealizować. Najbliżej mamy do Pyrzowic i tam też postanowiliśmy pojechać. Sprawdzenie tablic odlotów i przylotów wyraźnie pokazuje że warto tam być nieco przed 15, by w przeciągu 1,5 godziny zobaczyć kilka lądowań i startów. Dłuższy pobyt może okazać się już nieco nudny, a opłaty "lotniskowe" nadszarpnąć mogą nieco budżet. Dwie godziny na parkingu to 14 zł, a wstęp na taras widokowy to 1 zł. Niby niewiele, jednak sam fakt płacenia za wstęp na ten taras jest dość mocno i negatywnie komentowany.
Sam pobyt na lotnisku nie jest szczególnie atrakcyjny. Najciekawsze jest to co za oknem, a z tarasu widok jest całkiem przyzwoity.
Taras jest na tyle duży że prezentowana jest tu niewielka wystawa sztuki użytkowej (sofy, fotele ...) na których maluchy mogą nieco poszaleć oraz makieta lotniska w przyszłości, która po wciśnięciu odpowiednich przycisków podświetla poszczególne etapy rozbudowy. Myślę że nie należy dodawać iż skupia ona uwagę dzieci w czasie gdy nic się nie dzieje ciekawego na płycie lotniska.
Wracając postanawiamy się zatrzymać w położonej niedaleko, niewielkiej miejscowości Rogoźnik, by napić się wody ze źródełka i zerknąć na miejscowe jeziora. Na moją propozycję spaceru po ścieżce dydaktycznej usłyszałem zdecydowane nie, więc spacer został przeniesiony do tutejszego parku. Świetnie się złożyło, bo nic nie wiedzieliśmy, a od niedawna funkcjonuje to całkiem nowy i bardzo przyzwoity plac zabaw, który oczywiście z każdej strony sprawdziliśmy.
Spacerując nieco więcej po parku można dotrzeć do niewielkiej plaży na której bez problemu posilimy się czy wypożyczymy sprzęt pływający. W okolicach tamy też jest kilka punktów gastronomicznych, jednak poza sezonem bywają one otwierane tylko przy dobrej pogodzie. W parku oprócz nowego placu zabaw jest jeszcze siłownia plenerowa (aktualnie na ukończeniu) oraz amfiteatr. Park, który lata swej świetności miał w ubiegłym systemie przeszedł różne perturbacje, na szczęście powoli coś zaczyna się tu zmieniać. Miejsce ma potencjał i warto było by go wykorzystać.
Linków tym razem nie ma.
Taras widokowy na lotnisku to fantastyczna sprawa. Uwielbiam obserwować odlatujące i lądujące samoloty.
OdpowiedzUsuńhttps://parkingodlotwarszawa.pl/
Ja często podróżuję samolotem, dlatego obserwowanie odlatujących samolotów to dla mnie nic szczególnego.
OdpowiedzUsuńhttp://parkingbusinessclass.pl/